
Wydawać by się mogło, że drewno i grzyb to niezbyt zachęcające połączenie. Jednak obiekty wytoczone z drewna zaatakowanego grzybem mają charakterystyczny i niepowtarzalny wygląd. Sam bardzo lubię pracować z takim materiałem, a efekty bywają niezmiernie ciekawe.
Nie zawsze jednak odpowiedni surowiec jest pod ręką. Drewno z mało interesującym, „nudnym” usłojeniem , np. buk, można odpowiednio „podrasować”. W tym celu, przycięty, mokry jeszcze kawałek drewna należy włożyć do plastikowego worka, zamknąć i odstawić w chłodnym miejscu.
Kontrolować raz w miesiącu i obserwować rozwijający się grzyb. Po ok. trzech miesiącach grzybnia powinna być rozwinięta. Teraz proces przerwać i toczyć na mokro lub suszyć wolno w chłodnym miejscu zabezpieczając czołowe powierzchnie drewna roztopionym woskiem lub białym klejem stolarskim.