Drewno można toczyć w stanie suchym, częściowo wysuszonym lub świeżo ścięte, czyli na mokro. Jeśli decydujemy się na wysuszenie, ścięte drewno należy jak najszybciej przeciąć wzdłuż rdzenia, a w niektórych przypadkach rdzeń usunąć.
Następnie zabezpieczyć końce przed szybkim schnięciem. Można użyć w tym celu roztopionej parafiny lub, prościej, białego kleju stolarskiego (może być najtańszy z dostępnych). Należy również usunąć korę, gdyż mogą się w niej wylęgać szkodniki.
Tak zabezpieczone drewno suszyć w chłodnym, przewiewnym miejscu. Dysponując czasem drewno można przyciąć na odpowiednie części i od razu przetoczyć na zaplanowane kształty, pozostawiając naddatek na obróbkę końcową. Przyjmuje się grubość pozostawionej ścianki na 10% średnicy. Także w tym przypadku powierzchnie czołowe wewnątrz i zewnątrz wstępnie obrobionej miski zabezpieczyć parafiną lub klejem jak opisano wyżej, zanotować wagę i kontrolować proces schnięcia zapisując daty i wagi na elemencie (co pół roku). Kontrola pozwoli określić czas zakończenia procesu suszenia.
Szybszą, ale wymagającą sporego doświadczenia metodą, jest suszenie w mikrofalówce. Trzeba zacząć od krótkich czasów ale odradzam ten sposób, gdyż nigdy nie wiadomo jak zachowa się przedmiot / mogą powstać niepożądane pęknięcia. Mikrofalówki można też użyć do wytoczonego suchego wyrobu, jeszcze nie zakonserwowanego, jeśli stwierdzimy, iż w drewnie mogą być zwierzątka. To je unicestwi.